Adwokat - Nasze prawo

Adwokat - Nasze prawo Rozwody Kwidzyn
o w zasadzie znaczenia, ważne jest tylko by lekarz był na zawołanie, żeby czuć się bezpiecznie. Każdy chce mieć też swojego księgowego. Takiego, który to pomoże zarządzać finansami, podpowie, jak nimi zarządzać, jak je zorganizować i ogarniać. Każdy też pragnie mieć swojego własnego prawnika. Porada prawna powinna być na zawołanie, natychmiast, kiedy tylko będzie potrzebna. Jednocześnie, powinna być fachowa i profesjonalna. Zarówno radca prawny, jak i adwokat, niezależnie, kto będzie wspierał, powinien doskonale znać się na swoim fachu i wspierać swojego klienta w każdej dziedzinie życia i w każdym jego aspekcie. Najchętniej odpowiedzialność za własne życie i własne sprawy złożylibyśmy w ręce różnorodnych fachowców i profesjonalistów, zdejmując w ten sposób z siebie odpowiedzialność. To bardzo wygodne i komfortowe rozwiązanie.Dlaczego tak mało wiemy o prawie?I ty możesz łamać prawo, nawet o tym nie wiedząc. Nieznajomość prawa nie zwalnia z jego przestrzegania i nie jest czynnikiem łagodzącym. Bardzo łatwo można się przekonać łamiąc prawo budowlane. To bardzo ciekawy temat, który wielu Polaków podnosi ciśnienie. W naszym kraju prawo budowlane jest niezwykle restrykcyjne, mnóstwo prac wymaga pozwolenia na budowę, lub zgłoszenia. Usunąłeś ściankę z karton-gipsu, albo postawiłeś nową? Musisz to zgłosić. Wymieniłeś gniazdka elektryczne na nowe? Musisz to zgłosić. Robisz remont dachu, i okazało się, że konstrukcja wymaga wymiany? Potrzebujesz pozwolenia na budowę. Nieważne, że odsłonięty dach wymaga natychmiastowej naprawy - musisz dostarczyć projekt (zrobiony przez architekta z uprawnieniami, musisz skompletować kilka dokumentów, dostarczyć wszystko do urzędu i czekać na decyzję. A można czekać całkiem długo. Nic więc dziwnego, że większość remontów w polskich domach to tak naprawdę łamanie prawa. Większość prac wymaga zgłoszenia, a czekać trzeba 30 dni, brak sprzeciwu oznacza zgodę. Wykorzystywanie ignorancjiKompletny brak znajomości prawa może być powodem dużych problemów w życiu. Niektórym się wydaje, że ściąganie z internetu plików muzycznych, gier, czy filmów jest nielegalne. Nie jest to jednak prawdą - nielegalne jest jedynie ROZPOWSZECHNIANIE takich materiałów, niezależnie od tego, czy mamy z tego jakieś korzyści materialne, czy nie. Z powodu braku tej wiedzy jedna z kancelarii wysłała pisma do niektórych internautów, w których była informacja o złamaniu prawa autorskiego. Naliczono grzywnę w wysokości 500 zł za ściągnięty film (jeden z polskich). Sporo osób się wystraszyło o zapłaciło te pieniądze, mimo że tak naprawdę nie złamali żadnego prawa. Chcę tylko zwrócić uwagę na to, że jeżeli jakieś postępowanie jest powszechnie uznane za niemoralne, to nie jest równoznaczne z tym, że jest nielegalne. Pobieranie plików jest nieetyczne, ale jeżeli ich nie udostępniamy, nie popełniamy żadnego przestępstwa. Warto o tym wiedzieć, żeby nie paść ofiara oszustów, którzy żerują na niewiedzy internautów.

© 2019 http://nasze-prawo.coffeenews.warszawa.pl/